Z okna pierwszego piętra kamienicy przy ulicy Karola Miarki 11 (dzielnica Rymera) wypadł 2,5-letni chłopczyk. Dziecko, którym opiekowały się babcia wraz z ciocią zostało zabrane do szpitala. Do zdarzenia doszło w czwartek (21.06) około godziny 11:00.
– Dziecko znajdowało się pod opieką swojej babci oraz cioci. Jak ustalili policjanci mysłowickiej komendy, obie kobiety były trzeźwe. Chłopczyk z urazem głowy oraz nóżki został zabrany do szpitala, jego stan nie jest ciężki – informuje sierż. Damian Sokołowski, oficer prasowy mysłowickiej policji
W sprawie prowadzone jest policyjne dochodzenie.