Na co dzień prowadzi z narzeczoną siłownię w pobliskim Imielinie. Kilka dni temu zdobył złoty medal mistrzostw Polski w kulturystyce.

[arve url=”https://youtu.be/xaim2IcH_3s” /]

Na siłowni ćwiczy od 12 lat. Stanisław Kokot na Mistrzostwach Polski w Kulturystyce i Fitness w ramach FIT Weekendu w Kielcach 13 i 14 kwietnia zdobył tytuł mistrza Polski. Co roku w tych prestiżowych zawodach startuje ponad 130 zawodników z całego kraju.

– To mistrzostwo Polski dało mi poczucie, że warto robić to, co robię. Utwierdziło mnie w tym przekonaniu, że wszystkie wyrzeczenia, które podjąłem, mają sens. Też dają motywację do tego, żeby dalej pracować nad własną sylwetką, formą, nie osiadać na laurach – mówi Stanisław Kokot.

Mysłowiczanin zwyciężył w kategorii classic physique powyżej 175 cm wzrostu, w której ocenia się sylwetkę pod kątem m.in. proporcji, symetrii czy walorów estetycznych muskulatury. Jego narzeczona Natalia, także mysłowiczanka, zajęła na tych zawodach w kategorii fitness sylwetkowy czwarte miejsce w Polsce. Na co dzień prowadzą wspólnie siłownię w Imielinie. Zgodnie potwierdzają, że sukces w kulturystyce, choć bardzo cieszy, to okupiony jest wieloma wyrzeczeniami.

– Intensywny, mocny trening, zrównoważona dieta, ale także regeneracja. Przygotowując się do zawodów, poświęcamy dużą część życia. Trzeba sobie ułożyć hierarchię wartości. Jeżeli stawiamy sobie sport na pierwszym miejscu, jak najbardziej jest możliwe osiągnięcie takiego sukcesu, jeżeli wygrywają inne sprawy, jak urodziny babci, na których muszę zjeść tort, a za miesiąc czy dwa, załóżmy, mam start, to raczej taki sukces będzie ciężki do osiągnięcia – mówi Stanisław Kokot.

– Radzę sobie dzięki temu, że mój narzeczony Stanisław przygotowuje się również do takich zawodów. Jednocześnie motywuje mnie i wspiera w tych przygotowaniach, bo u kobiet wyglądają troszkę gorzej takie przygotowania ze względu na nasz układ hormonalny, zupełnie inny niż mężczyzn, bo jesteśmy bardziej delikatne – mówi Natalia Włoszczyk.

Ostatni sukces Stanisława Kokota nie jest jego pierwszym w tej dziedzinie. W 2017 r. wygrał w Mysłowicach mistrzostwa Śląska. Jest też finalistą konkursu „Czytelnik na okładkę Men’s Health 2012”. Kolejne starty mysłowiczanin zapowiada jesienią w pucharze Polski, w eliminacjach mistrzostw świata i międzynarodowych zawodach Diamond Cup.

Tekst: Bogumił Stoksik