Dwie porażki w miniony weekend na własnym parkiecie zdecydowały o tym, że siatkarki Silesii Volley zakończyły sezon i nie liczą się już w grze o I ligę.
Sobotnia potyczka z siatkarkami GRUPY AZOTY PWSZ Tarnów to były bardzo dobre zawody z obu stron, wymiana ciosów i po czterech setach na tablicy widnieje rezultat 2:2. Piąty decydujący set mysłowiczanki prowadzą już 9:5. W tym momencie chyba nikt nie przypuszczał co stanie się w dalszej części meczu. Siatkarki gości doprowadzają do remisu 10:10. Gra toczona jest punkt za punkt przy stanie 14:15. Błąd podwójnego odbicia i przegrana 14:16 i tym samym całego spotkania 2:3.
W niedzielę również zawodniczki z Mysłowic walczyły bardzo dzielnie, ale sobotnia porażka podcięła im skrzydła. Niedzielny mecz zakończył się wynikiem 1:3 i pogrzebał szanse Silesii Volley na walkę o awans do I ligi.
– Choć smak porażki i straconej szansy na awans jest, to i tak chciałbym bardzo serdecznie podziękować dziewczynom za walkę i poświęcenie. Wygrana w sobotę mogła dodać nam jeszcze większej wiary w swoje umiejętności i ponieść po zwycięstwo w drugim niedzielnym meczu. Tak się jednak nie stało. Chwila dekoncentracji, głupie błędy i koniec marzeń o I lidze. Uważam, że to był udany sezon naszej drużyny i liczę na to, że uda nam się wystartować w kolejnych rozgrywkach, choć pewności nie mam. Ale wszystkim kibicom chciałbym bardzo serdecznie podziękować za wparcie naszego zespołu – mówi Rafał Kalinowski, trener Silesii Volley
Zwycięstwo drużyny GRUPA AZOTY PWSZ Tarnów kończy rywalizację i to siatkarki gości awansują do turnieju finałowego, do którego awans uzyskały już: Bluesoft Mazovia Warszawa, ECO AZS Uni Opole, PLKS Pszczyna.