Puchar Europy Kadetów w judo sprowadził do Bielska Białej 490 zawodników z 25 krajów. Na tatami zawalczyła m.in pierwsza reprezentacja Rosji, świetna drużyna Japonii, zawodnicy Francji, Węgier, potężne kadry Gruzji i Azerbejdżanu. Wśród startujących była dwójka judoków z UKS JUDO Mysłowice.
Na zawodach wystartowało dwoje judoków z UKS „JUDO„ Mysłowice. Filip Kocima w kategorii 60 kg musiał zmierzyć się z 39 przeciwnikami. Mimo walecznej postawy nie przeszedł niestety walk eliminacyjnych.
– My, na tym etapie szkolenia, chcemy rywalizować z najlepszymi na świecie, a ten turniej daje taką możliwość naszej młodzieży. Niech każde punktowane miejsce oraz wywalczony medal będzie pierwszym sukcesem w drodze po seniorskie trofea – powiedział Jacek Zawadka, Prezes Polskiego Związku Judo
Alicja Gowarzewska po pierwszej walce (wygranej przez duszenie) z francuską zawodniczką trafiła na dwunastą w rankingu Rosjankę. Na 7 sekund przed końcem walki wyrównała stan, doprowadzając do dogrywki, w której rzuciła przeciwniczkę na ippon i awansowała do półfinału. W walce o finał musiała uznać wyższość Rumunki, która później wygrała całą kategorię. W ostatniej walce – o brązowy medal, Alicja wykonała dwa rzuty na waza-ari i pokonała kolejną zawodniczkę z Francji.
Solidne treningi, cenne uwagi obecnych na pucharze trenerów: Ryszarda Dziewulskiego i Mariusza Figlusa oraz doping całej hali pomogły Ali w zdobyciu upragnionego medalu Pucharu Europy. Tego dnia zresztą był to jedyny medal dla reprezentacji Polski.