Do sądu skierowano wniosek o ukaranie kierowcy ciężarówki, który w kwietniu wykonał skrajnie niebezpieczny manewr wyprzedzania na drodze krajowej nr 11 w Boruszowicach. Za nieodpowiedzialne zachowanie grozi mu wysoka grzywna. Zobacz nagranie z wydarzenia.
Do zdarzenia doszło 10 kwietnia br. na leśnym odcinku DK11 pomiędzy Tarnowskimi Górami a Boruszowicami. O niebezpiecznej sytuacji tarnogórską policję zawiadomił jeden z pasażerów podróżujących autobusem miejskiej linii 129. Jak wynikało z relacji, kierowca ciężarówki jadącej z naprzeciwka wyprzedzał ciąg pojazdów, niemal doprowadzając do czołowego zderzenia z pełnym pasażerów autobusem.
Policjanci z referatu ds. wykroczeń natychmiast zabezpieczyli nagrania z kamer monitoringu autobusu oraz odcinka DK11, które potwierdziły niebezpieczny manewr. W kolejnych tygodniach udało się ustalić tożsamość kierowcy, którym okazał się być 39-letni mieszkaniec województwa wielkopolskiego. Mężczyzna swoim zachowaniem stworzył ogromne zagrożenie na drodze, zmuszając kierowcę autobusu do nagłego hamowania, aby uniknąć wypadku. Link do nagrania ze zdarzenia znajdziecie tutaj.
„Nieodpowiedzialnemu kierującemu grozi grzywna nawet do 30 tysięcy złotych, o której zdecyduje sąd. Wymiar sprawiedliwości zdecyduje także o zastosowaniu zakazu prowadzenia pojazdów na okres nawet do 3 lat” – informuje policja.
Policja przypomina, że bezpieczeństwo na drodze zależy od wszystkich uczestników ruchu drogowego. Pośpiech i brawura mogą prowadzić do poważnych zdarzeń, dlatego należy planować podróż odpowiedzialnie i stosować się do przepisów.
