Standardowa interwencja, ale niecodzienne zachowanie zatrzymanego. Strażnicy miejscy z Mysłowic ujeli pijanego kierowcę.
Podczas jednego z patroli na terenie Mysłowic strażnicy miejscy zauważyli niepoprawnie zaparkowane auto osobowe. Jak się okazało, kierowca BMW nie tylko źle zaparkował, ale do tego prowadził na podwójnym gazie.
– Ponadto, miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz odebrane prawo jazdy – czytamy w komunikacie na oficjalnej stronie Straży Miejskiej w Mysłowicach.
To jednak nie koniec, bo mężczyzna zaproponował strażnikom, że „podstawi” kolegę by ten przyjął za niego mandat. – Mężczyzna został ujęty i przekazany patrolowi Policji, celem dalszych czynności – dodają w komunikacie strażnicy.
Teraz prawdopodobnie o losie kierowcy BMW zdecyduje sąd.