W sobotnią noc, 2 grudnia mysłowiccy policjanci zostali wezwani do jednej z dzielnic w centrum Mysłowic, gdzie miało dojść do pobicia mężczyzny. Sprawcy zostali zatrzymani, lecz jak się okazało, także poszkodowany trafił za kraty. Był on poszukiwany listem gończym. Miał trafić do więzienia na 1,5 roku.
Do zdarzenia doszło w sobotnią noc około godziny 23:45. Dyżurny mysłowickiej jednostki otrzymał zgłoszenie dotyczące interwencji na jednej z klatek schodowych.
– Według zgłoszenia miało dojść do awantury na klatce schodowej i do pobicia mężczyzny. Sprawcy działając wspólnie dotkliwie pobili 31-letniego poszkodowanego – informuje sierż. szt. Michał Lisowski z Komendy Miejskiej Policji w Mysłowicach.
Podczas sprawdzania dokumentów poszkodowanego stróże prawa byli mocno zaskoczeni. Okazało się, że 31-latek jest poszukiwany listem gończym. Miał odbyć karę 1,5 roku pozbawienia wolności za popełnione w przeszłości przestępstwa.
Sprawcy pobicia to mieszkańcy Mysłowic w wieku: 37 i 27 lat. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty. Grozi im do 3 lat więzienia. O ich dalszym losie zdecyduje teraz sąd.
Wszyscy uczestnicy zdarzenia noc spędzili w policyjnym areszcie, a pokrzywdzony najbliższe miesiące spędzi za kratami odsiadując swój wyrok.
